Dżihad Fayyad doznał wylewu krwi do mózgu i przewrócił się na posadzkę w garażu. Trafił do szpitala w Bhannes, gdzie przeszedł dwie operacje w celu zatrzymania krwotoku. Przez dwadzieścia trzy dni leżał w śpiączce, po pewnym czasie powrócił do domu, ale wciąż odczuwał silne bóle głowy. 22 maja 2012 roku odwiedził grób Świętego Charbela i wziął udział we Mszy Świętej, prosząc Boga o uzdrowienie. Gdy żona dotknęła jego czoła olejem z grobu pustelnika, ból głowy natychmiast zniknął i już nie powrócił.
W: E. Makaaroun, Święty Charbel Prorok Miłości, Esprit, Kraków 2014.